Ostatnio na forum
Chat XXXIII
(896) odpowiedzi
ostatnia przez: bartek66977
Aprilia leonardo by Dziku part 2
(0) odpowiedzi
ostatnia przez: dziku203
Kymco grand dink by Dziku
(0) odpowiedzi
ostatnia przez: dziku203
Aprilia rs 125 by Dziku part 2
(0) odpowiedzi
ostatnia przez: dziku203
dzieĹ dobry
(0) odpowiedzi
ostatnia przez: drzemiks
Nostalgia
(7) odpowiedzi
ostatnia przez: waldi
Przywitanie
(1) odpowiedzi
ostatnia przez: Raven
Przywitanie
(0) odpowiedzi
ostatnia przez: marcin.p0135
Powitanie
(0) odpowiedzi
ostatnia przez: Ĺukasz 1980
Wynajmij hakera! (https://t.me/Blackhat_plug)
(0) odpowiedzi
ostatnia przez: adolfma7
Docieranie oraz wymiana cylindra
50cm3 na 55cm3 [50ccm na 60ccm <-takie oznaczenie jest błędne ponieważ w rzeczywistości cylindry mają 55ccm a nie 60, jest to zwyczajny chwyt marketingowy]
Nie będe sie tu rozpisywał czy warto czy nie, napewno śledziliście różne fora, wątki i macie jako takie rozeznanie w temacie
Wymiana
Pierwsze co robimy to sprawdzamy czy dostaliśmy razem z cylindrem, tłokiem, pierścieniami [polecam 2 pierścienie], zawleczkami i sworzniem SZPILKI [od rury, gaźnika], jeśli nie to odkręcamy ze starego zestawu. I tu taka moja uwaga, należy się z tym obchodzić ostrożnie aby nie zerwać gwintu, moja sprawdzona metoda to nakręcenie jednej nakrętki na drugą [kontra] i odkręcenie.
Druga sprawa to odkręcenie starego zestawu, wiadomo, odkręcamy nakrętki ze szpilek kartera, ściągamy kolejno głowice i cylinder. Został nam sam tłok, tu mamy 2 wyjścia, albo dorabiany ściągacz opisany w dziale patenty albo robimy to co jest napisane dalej katując wał ;]
ściągamy zawleczki i próbujemy pasownym kawałkiem metalu/drewna wybić tulejke bardzo uważając na wał aby nie odbierał siły uderzeń [podpieramy go czymś z drugiej strony]. Jeśli ciężko wychodzi podgrzewamy ją zapalniczką lum mini palnikiem, powinien po tym zabiegu bez trudu wyjść. Tłok ściągnięty? Teraz sprawdzamy czy niema aby przypadkiem luzów na wale, ruszamy nim na boki, minimalne odchylenia są dopuszczalne, teraz wysuwamy go w najdalszy przedni punkt i sprawdzamy czy nie ma luzów w przód i tył, nie powinno być wogóle, jeśli są to niedługo czeka nas wymiana :(
Trzecia sprawa to zakładanie nowego zestawu, na początek tłok, zakładamy na sucho w określony sposób, strzałka na powierzchni przedniej tłoka powinna iść w stronę wydechu. Teraz zakładamy sworzeń, tu mamy 2 wyjścia, albo dorabiany ściągacz opisany w dziale patenty albo robimy to co jest napisane dalej katując wał ;]
bardzo ładnie wchodzi ściskiem stolarskim [ściskamy sworzeń razem z tłokiem]. Jeśli założyliśmy sworzeń to czas na zawleczki, radze się do tego przyłożyć ponieważ wypadnięcie jej w trakcie pracy silnika tworzy nieodwracalne szkody. Następnie zakładamy podkładkę i smarujemy z 2 stron silikonem żaroodpornym, zakładamy cylinder tak że najpierw ustalamy sobie pierścienie i rowki do nich przystosowane na tłoku i pokolei ściskamy pojedyńcze pierścienie, aż cały cylinder wejdzie na tłok. Dociskami do podkładki i nakładamy głowice i skręcamy. Następnie wkręcamy szpilki od rury i gaźnika, kapiemy z 5-10 kropel oleju na tłok i troszke go kopnijmy [5-10 obrotów wału], skręcamy wszystko do kupy i czekamy do jutra z odpaleniem ponieważ silikon musi wyschnąć :D
Docieranie silnika
Na początek ustawiamy silnik tak aby dostawał jak najwięcej paliwa [więcej paliwa=więcej oleju] poprzez ustawienie iglicy na najwyższej pozycjii czyli zawleczka jak najbardziej na dół. Pompujemy mu paliwa, załączamy zapłon i odpalamy, powinien chwycić za 1-3razem i usłyszycie że bardzo cicho silnik pracuje, ja sie osobiście wystraszyłem, bardzo miły dźwięk dla ucha :) i od tej pory wysokie obroty są naszym wrogiem, docieramy go przez minimum 500km jeżdżąc na najwyższym biegu oraz na najniższych obrotach [u mnie była to prędkość ok 39km/h]. Można go troche "przegonić" jak będzie miał przejechane z 150km ale tylko na zimnym silniku i tylko na chwilę. Po całym docieraniu warto zmienic pierścienie i dotrzeć je na odcinku 15km. W sumie wszystko :) Docieranie nie jest takie straszne jak go malują :D
Stosunek oleju do mieszanki to 1:25 czyli 40ml oleju na litr paliwa.
Bezwzględny zakaz kopiowania bez zgody autora! Adresy IP są zapisywane.
Nie wierzysz?
18.97.9.168
© www.ogar200.pl Wszystkie prawa zastrzeżone!
Strona wygenerowana w 0.0023 sek.DESIGNED BY OJS