Forum

Ostatnio na forum
Nostalgia
(3) odpowiedzi
ostatnia przez: sparko1996

Cześć
(0) odpowiedzi
ostatnia przez: marusz12

Silnik jajko Komar3 gaśnie po wciśnięciu sprzęgła
(0) odpowiedzi
ostatnia przez: Pieńkoś

Chat XXXIII
(892) odpowiedzi
ostatnia przez: Malina

[Aprilia Leonardo] by Dziku
(371) odpowiedzi
ostatnia przez: dziku203

motorynka m2
(2) odpowiedzi
ostatnia przez: dziku203

Nowy ziomek :)
(1) odpowiedzi
ostatnia przez: Greg

Przywitanie
(4) odpowiedzi
ostatnia przez: Wiktor2002ZPL

ÄŒezet 175 typ 487
(9) odpowiedzi
ostatnia przez: Wiktor2002ZPL

[Ogar 200] by Dedo Ankieta
(59) odpowiedzi
ostatnia przez: Dedo

Patenty

Podczas remontu silnika napotkałem dosyć sporo problemów, większość z nich udało mi się rozwiązać za pomocą dorobionych własnoręcznie narzędzi, w tym dziale postaram się opisać parę z nich. Z góry zaznaczam że wszystkie pomysły sa moją własnością, jeśli zobacze że ktoś sobie przywłaszczył tą wiedze i sobie ją przypisał może ponieść nawet kosekwencje prawne (własnośc intelektualna). Oczywiście nie zabraniam wykonywania tych narzędzi, bo nie w tym rzecz :) inaczej nie było by sensu tego tutaj opisywać

  1. Ściągacz do tulei tłok-korbowód
  2. Kluczyk do zakładania sprężyn sprzęgła
  3. Nabijacz zębatki wału
  4. Śruba regulacji sprzęgła
  5. Wyciąganie łożyska z pokrywy magneta

Ściągacz

Jak wiemy, młotek+wał korbowy nie wróży nic dobrego, czasami jednak tuleja tłoka siedzi tak mocno że użycie młotka jest "prawie" nie uniknione, PRAWIE dlatego że dziś przedstawie Wam sposób na ściągnięcie tulei bez użycia tego uniwersalnego narzędzia ;) jedyne co będzie nam potrzebne to śruba imbusowa M8 całkowitej długości 70mm, dłużesz też mogą być :)

kawałek rurki (dł 2cm) do ogrzewania PP fi 25mm grubościennej(w środku ponad 16mm) , zapytajcie hydraulika, napewno będzie taki kawałek miał.

2 podkładki duże, nakrętka M8, tak to mniej więcej wygląda, cały komplecik ;)

No dobra, ale jak tego używać? :P
Jeżeli chcemy ściągać tuleje zakładamy najpierw śrube tak że główka spiera nam się o tuleje, z drugiej strony wystaje gwint, nakładamy na niego rurkę, na nią podkładkę i nakrętke, kręcimy przytrzymując z drugiej strony imbusem, ładnie tulejka nam wychodzi

Natomiast jeżeli chcemy założyć tuleję, zakładamy kolejno śrube do tulei i wkładamy to przez otwór w tłoku i tuuleje mosiężną/łożysko korbowodu, z drugiej strony zakłądamy podkładkę i nakrętkę (uwaga zeby się na pierścieniu nie sparła bo może pęknąć pierścień), zakręcamy uważając czy tuleja idzie prosto w korbowód i czy się nam przypadkiem nie "kantneła"

Do góry

Kluczyk do sprzęgła

Ten kto ma ogara napewno spotkał się z składaniem sprzęgła, ta mozolna i napewno niebezpieczna praca spędza wielu sen z powiek, o co chodzi? Dokładnie o naciąganie sprężyn, zjeżdżające śrubokręty, szukanie po warsztacie podkłądek i zawleczek, oraz zakłądanie ich, ale wujek OJS przychodzi z pomocą, wszystko jest na fotkach, dalszy opis jest myślę zbędny ;) potrzebny będzie płaskownik 1,5mm szeroki na 20mm z wycięciem na bolce sprzęgła.

Takim narzędziem napewno będzie nam łatwiej, wycięcie wchodzi w bolec od sprzęgła, na nim już oczywiście jest miseczka i sprężyna, kluczykiem dociągamy sprężyne w dół, zakładamy na bolec podkładke i zabezpieczenie, puszczamy i wyciągamy kluczyk (uwaga, mocno trzyma :) )

Do góry

Nabijacz zębatki wału

Co prawda pomysł nie rewolucyjny ale może pomóc niektórym zanim skrzywią wał biciem gołym młotkiem po zębatce aby "weszła", zdaję sobie sprawę z tego że jest dociągana nakrętką na stożek wału, ale czy nie lepiej mieć pewność że się nie odkręci i że gwintu nie zapsujemy?.
Co wam chcę przedstawić? A no kawałek mosiężnej rurki 3/4" która idealnie pasuje i nie psuje wału podczas bicia młotkiem! Mosiądz jest miękki i redukuje natężenie uderzenia przy małej utracie siły, jak to wygląda? Prosze bardzo:

Do góry

Śruba regulacji sprzęgła

Prosty a zarazem przydatny patent jeśli chodzi o śrubę regulacji sprzęgła, standardowo jest to szpilka z przecięciem na śrubokręt i z nakrętką M6 do kontry, co ja proponuje? Oczywiście imbusa :D klucz 10 przez niego przechodzi więc można śmiało kontrować ;) i z dociąganiem niema problemu, koniec z obrobioną śrubką! Enjoy xD

Do góry

Wyciąganie łożyska z pokrywy

Sposób który tutaj przedstawię jest banalnie prosty i wymaga jedynie śruby 8 oraz trochę pomyślunku ^^
Wielu z nas zastanawia się jak wyciągnąć łożysko z pokrywy magneta, sprawa nie jest prosta ponieważ znajduje się w tzw. "ślepym" otworze, czyli nie jest na wylot więc wybicie nie wchodzi w grę, profesionalnie takie sprawy załatwia się poprzez dotoczenie odpowiedniego wałka i na jego końcu toczy sie siedzenie na seger który się w nim chowie, a gdy dojdzie do końca rozpręża się i daje nam możliwość wyciągnięcia łożyska. Przedstawiony przeze mnie sposób jest więcej "inwazyjny" ale domniemam że skoro decydujesz się na wymianę łożyska w deklu jest ono bardzo zużyte i nie przyda się raczej do niczego.

Pierwsze co robimy to szukamy śruby M8 długości około 4-5cm, łebkiem wkłądamy do łożyska:

Obspawowywujemy dokłądnie, i tutaj mała uwaga, łożyska są robione z utwardzanej stali, a śruby są ocynkowane, przyspawanie nie będzie łatwe, ale po dobrym "przegrzaniu" materiału śruba chwyci ;)

Teraz szukamy czegoś czym można by podłożyć łożysko aby go wyviągnąć wkręcając nakrętke na przyspawany gwint, w moim wypadku jest to kostka z rozdzielacza hydraulicznego :)

A oto efekty:

Do góry

Bezwzględny zakaz kopiowania bez zgody autora! Adresy IP są zapisywane.
Nie wierzysz? 3.129.19.251

© www.ogar200.pl Wszystkie prawa zastrzeżone!
Strona wygenerowana w 0.0017 sek.DESIGNED BY OJS